niedziela, 3 marca 2013

# 9 Zayn

Przyjaznilas sie z One Direction, mieszkalas u nich, bo ty wyjechalas do Londynu, a twoja rodzina zostala w Polsce. Mialas swoj pokoj. Twoja najlepsza przyjaciolka to Danielle- dziewczyna Liam ' a, lubilyscie ze soba spedzac czas.

Dzisiaj ty wraz z chlopakami urzadziliscie impreze dla znajomych w waszym domu. Louis zaprosil Eleanor, Liam- Danielle, Niall i Harry byli sami, a Zayn z modelka Jessica Cerrar.

Kochalas Zayn ' a, ale nie powiedzialas mu o tym, bo przeciez chodzi z Jessica. Po prostu kiedy chcialas mu o tym powiedziec dowiedzialas sie, ze z nia chodzi. Poczulas zazdrosc i bol.
*Czas imprezy*
Goscie przychodzili. Oczywiscie tez przyszla Jessica! Jak widzialas Zayn ' a i Jess trzymajacych sie za rece lub calujacych zawsze chcialo ci sie plakac, ale robilas wszystko, zeby to powstrzymac. Impreza sie zaczela, wszyscy poszli tanczyc, nawet Niall i Harry wychaczyli jakies dziewczyny do tanca. Tylko ty stalas pod sciana i przygladalas sie Zayn ' owi i Jess jak tancza i dobrze sie bawia.
Nagle poscili wolna ballade, wiec wszyscy tanczyli powoli i blisko siebie. Jessica wtulila sie w niego, wtedy zrobilo ci sie slabo. Pobieglas do swojego pokoju, Dan widzac to powiedziala Liam ' owi, ze musi cos zrobic. Ona wiedziala o co chodzi, jako jedyna. Po prostu mnie zna. Siedzialas cala zaplakana na lozku. Dan weszla, usiadla obok ciebie i powiedziala:

- [T.I.]. Nie placz.
- Co ja mam zrobic?- wtulilas sie w nia.
- Po prostu mu to powiedz.
- Nigdy! On mnie znienawidzi!
- Nie mow tak!- pocieszala cie.
- Nigdy nie bede dorownac Jessice tej urody.
- Tu nie jest wazna uroda tylko to co masz w srodku.
Znowu usiadlas.
- Wszyscy ja tak lubia, a ja uwazam, ze ona jest falszywa. Tylko jest z nim dla slawy i kasy, a ja go naprawde kocham.
- [T.I.]. Ja o niej to samo mysle.
- Naprawde?
- Tak! A teraz ogarnij sie troche i choc na dol.
- Chwilka.
Zeszlyscie na dol. Muzyka dalej grala, tylko juz nie taka wolna. Zayn i Jess dalej tanczyli. Dan poszla do Liam ' a, a ty poszlas pod sciane.

*Nastepnego dnia*
Rano wszyscy juz byliscie na dole, zeby posprzatac. Kiedy konczyliscie Zayn dostal sms-a od Jess. Przeczytal go, ale nie mowil nam co napisala. Rzycil telefon o ziemie i poszedl do swojego pokoju. Wzielas kego telefon i przeczytalas, ze Jessica zrywa z Zayn ' em, bo znalazla sobie innego. Dalas komorke Liam ' owi i poszlas do pokoju Zayn ' a. Zapukalas i weszlas.

- Mozemy porozmawiac?- zapytalas
Nic nie odpowiedzial. Usiadlas na lozku obok niego.
- Przykro mi!- rzeklas
Znowu nic nie powiedzial.
- Zayn, ja mysle, ze ona byla z toba tylko dla slawy i kasy.
- A skad wiesz, nie wiesz jak z nami bylo.- wkoncu rzekl
- Mam takie przeczucie, ale wiem kto cie naprawde kocha.
- Kto?- zdziwil sie
- Ja
Pocalowal cie.
- To znaczy, ze ty mnie tez?- zapytalas
Kiwnal glowa na "tak".

Bylas szczesliwa, wkoncu wyznalas Zayn ' owi co do niego tak naprawde czujesz. Jessica ciagle do Zayn ' a dzwonila, zeby jej wybaczyl, ale on nie odbieral.
Wkoncu zapomnial o niej.
Kochaliscie sie! Zrobiliscie znowu impreze, Jessica nie byla zaproszona i w tancu z Zayn ' em ty zajelas miejsce "osoby towarzyszacej", nie ona!

Zyliscie dlugo i szczesliwie. :)

                                                                             Natalia

1 komentarz:

  1. Kuuurcze, fajne fajne :D Dodaję się do obserwujących i pozostawiam komentarz :) zapraszam też do siebie na www.little-crazy-dreams.blogspot.com xx

    OdpowiedzUsuń