# 2 Zayn

-Na zadanie domowe proszę przygotować projekt o ekologii - zaczęła nauczycielka.-Proszę podejść i wylosować sobie partnera do współpracy.

Niechętnie wstałaś i wylosowałaś karteczkę. Zayn Malik...Zadufana w sobie gwiazdeczka.Nie lubiłaś go.
Wkurzona usiadłaś do ławki i czekałaś na koniec lekcji.

Poszłaś do szafki wyciągnąć książki.Gdy doszłaś zobaczyłaś opartego o nią mulata.
-Heej słyszałem , że robimy razem projekt - zaczął.
-Niestety-odparłaś sarkastycznie.
Chłopak walnął tylko obrażoną minę i wydusił:
-To co u mnie o 17:00 ?
-Dobra.
Obróciłaś się na pięcie i poszłaś na kolejną lekcję.


Ubrałaś się w rurki,czarne conversy,białą bokserkę a na co zarzuciłaś sweter.Za chwile miałaś iść do Zayna.
Byłaś wkurzona , bo znając go wszystko będziesz robić sama...

Doszłaś w umówione miejsce. Otworzyła Ci mama Zayna.
-Dzień dobry jest  Zayn ?- spytałaś .
-Tak idź na górę i drugie drzwi po prawej-kobieta uśmiechnęła się.

Zapukałaś do drzwi i weszłaś.
-Cześć-powiedziałaś.
-Hej - odpowiedział Zayn.
-To co zabieramy się do pracy ? -spytałaś uśmiechnięta.
-Jasne.

 Robiliście projekt.Mulat co chwilę się wydurniał co śmieszyło Cię. Postanowiliście zrobić sobie przerwę.
Opowiadaliście o sobie i śmialiście się.Zachowywaliście się jak znalibyście się od wieków.Co lepsze można było stwierdzić , że zakochałaś się przystojnym mulacie.Był inny niż gwiazda.Nie udawał nikogo.Myliłaś się co do niego.
Kiedy waszą twarz dzieliły milimetry Zayn złożył na twoich ustach słodki pocałunek .
-Co to było ? -zapytałaś rozbawiona.
-Kocham Cię [T.I].
-Ja Ciebie też Zayn,przepraszam że byłam tak wrogowo nastawiona.
-Przyznam , że pociągała mnie ta twoja niechęć - chłopak zaśmiał się.

Od tamtego czasu jesteście parą i tworzycie udany związek .

I co podoba się ?
Przyznam szczerze , że zepsułam końcówkę ;/

Proszę komentujcie , chcemy wiedzieć jakie macie zdanie .


                                                                                                                      Kasia ♥