#1 Niall +18

   Heej. ;33

Na poczatek chcialabym powiedziec, ze nie najlepiej nam idzie w tym, bo dopiero mamy po 13 lat. xdd
No, ale mysle, ze chociaz kilu osobom sie spodoba.


Siedzialas w domu przy zgaszonym swietle i ogladalas telewizje. Gdy zapowiadal sie straszny moment ktos cie zlapal za brzuch. Wystraszylas sie. Byl to oczywiscie twoj chlopak- Niall.

-Wystraszyles mnie.- powiedzialas
- Oj. Przepraszam.- odrzekl i usiadl obok ciebie w fotelu.

Zaczal cie calowac na przeprosiny, zaczelo ci sie to podobac, wiec robilo sie coraz lepiej. Chwycil cie trzymajac za plecy, a ty go trzymalas nogami w pasie. Poszliscie na gore, do sypialni. On rzucil cie na lozko, polozyl sie na tobie i zaczal zdejmowac twoja bluzke. Znowu zaczal cie calowac, ale teraz bardziej namietniej. Ustami jechal w dol. Zatrzymal sie nad piersiami, bo przeszkadzal mu stanik, wiec go zdjal. Zaczal ssac twoje piersi. Chcial wiecej, wiec zdjal ci spodnie. Zostalas w samych stringach, a po chwili takze je zdjal, wiec bylas nago. Teraz ty zaczelas go zdejmowac, zaczelas najpierw od koszulki, mial piekna, umiesniona klate. Przejechalas po niej, zeby dotrzec do spodni. Takze je zdjelas i zostal w samych bokserkach, nie dalas sie, natychmiast zaczelas je zdejmowac. Po chwili on znowu byl na tobie. Chwila moment i byl juz w tobie. Zaczelas od czasu do czasu krzyczec z podniecenia. Czulas sie bardzo dobrze. Po chwili obrocil cie i ty bylas na nim, usiedliscie na przeciw siebie.

-Teraz twoja kolej.- powiedzial.

Wzielas jego penisa do ust. Potem kiedy go wyjelas wzielas go do jednej reki i zaczelas masowac, w przod i w tyl. Robilas to po woli, ale czasami byly takie momenty, ze przyspieszalas. Po godzinie byliscie zmeczeni, wiec skonczyliscie. Chcialo wam sie spac, wiec przykryliscie sie kocem (byliscie dalej nago) i zasneliscie.

                                                               The End. ♥

______________________________________________________________________________
I co o tym myslicie?
Prosimy o komentarze i polecajcie naszego bloga znajomym.


                                                                                                      Natalia